Kadra zarządzająca
Nowelizacja przepisów dot. przepadku pojazdów
Czytaj więcej...
Realizacja obowiązków AML w dealerstwie - wdrożenie procedury przeciwdziałania praniu brudnych pieniędzy
Kadra zarządzająca
Maciej Krotoski / 01.03.2019
Senat RP uchwałą z dnia 26 października 2018 roku skierował do Sejmu projekt ustawy o świadczeniu usług w zakresie dochodzenia roszczeń odszkodowawczych wynikających z czynów niedozwolonych. Na końcowym etapie prac nad tym projektem dopisano do niego artykuł 9, który zakłada, iż nie można przenieść wierzytelności z tytułu czynów niedozwolonych na doradcę lub osobę trzecią.
Fundamentalne dla ich dalszego, opłacalnego funkcjonowania. Sformułowanie „lub osobę trzecią” oznacza pełny zakaz cesji jakiejkolwiek wierzytelności przez ubezpieczonych i dotyczy również możliwości cesji wierzytelności na warsztaty likwidujące szkody komunikacyjne bezgotówkową metodą serwisową, a tym samym zakaz sprzedaży polis komunikacyjnych opartych na takim modelu.
Jak wskazuje Ogólnopolska Motoryzacyjna Rada Techniczna, w której skład wchodzą: Polska Izba Motoryzacji, Związek Dealerów Samochodów, Związek Rzemiosła Polskiego i Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego, ustawa ta w znacznym stopniu ograniczać będzie zbiorowe interesy ubezpieczonych w zakresie ubezpieczeń komunikacyjnych. I choć pierwotnym i nadrzędnym celem procedowanego aktu było uregulowanie działalności kancelarii odszkodowawczych oraz wyeliminowanie nieetycznych praktyk pozyskiwania klientów, efektem wprowadzonego zapisu będzie w praktyce pozbawienie klientów należnych im praw w dochodzeniu swoich roszczeń wobec zakładów ubezpieczeniowych. Sprzeciwiających się rozwiązaniu proponowanemu przez Senat wspiera Rzecznik Finansowy. Ponadto Sąd Najwyższy wyraził opinię, iż z jednej strony celem proponowanej ustawy jest ochrona osób, które korzystają z usług podmiotów wyspecjalizowanych w dochodzeniu roszczeń odszkodowawczych, a z drugiej jednak strony przepisy te wkraczają daleko w sferę swobody działalności gospodarczej.
Przepis ograniczający prawo do cesji wierzytelności należy uznać jako zbyt duże ograniczenie prawa wierzycieli, będącego kluczowym mechanizmem dla sprawnego obrotu prawnego w gospodarce wolnorynkowej. W branży motoryzacyjnej nie budzi wątpliwości, iż klienci ubezpieczalni powinni mieć prawo do scedowania swoich roszczeń na profesjonalny podmiot. Każdy, kto kiedykolwiek był uczestnikiem wypadku z pewnością jest świadomy wygody i skuteczności bezgotówkowego rozliczania się z wypożyczalniami samochodów i warsztatami. Powszechnie wiadomo o częstotliwości z jaką występuje zaniżanie odszkodowań ze strony ubezpieczycieli. Do tej pory obroną praw klientów w zakresie praktyki zaniżania wartości odszkodowań zajmowały się głównie warsztaty samochodowe, wykonujące usługę naprawy pojazdu dla klienta. Należy w tej sytuacji zwrócić uwagę na fakt, iż klient z różnych przyczyn takich jak brak doświadczenia, czasu czy funduszy, może nie chcieć kierować roszczenia wobec firmy ubezpieczeniowej. Mając ponadto na uwadze, iż kwoty zaniżenia wynoszą często kilkaset złotych w przypadku jednej naprawy, dochodzenie tak niskich roszczeń na drodze sądowej okaże się dla tych osób nieopłacalne. Zatem gdy poszkodowany dokonał cesji, ryzyko sporu z ubezpieczycielem bierze na siebie zakład naprawczy.
Jak wskazuje Ogólnopolska Motoryzacyjna Rada Techniczna, zamiarem ustawodawcy było ograniczenie możliwości obrotu wierzytelnościami o charakterze osobistym wynikającymi z wypadków. Przy czym trzeba zwrócić uwagę na fakt, iż zapis wyłączający możliwość takich cesji w polskim prawie już istnieje. Stosownie do treści art. 449 k.c., roszczenia przewidziane w art 444-448 k.c. nie mogą być zbyte, chyba że są już wymagalne i że zostały uznane na piśmie albo przyznane prawomocnym orzeczeniem. Tym samym zupełnie niezrozumiałe staje się wyłączanie możliwości cesji wszystkich rodzajów roszczeń i na wszystkie osoby trzecie, co stanowić będzie wyraz nadmiernego ograniczenia praw obywateli do dysponowania swoimi prawami majątkowymi.
Zakaz cesji wierzytelności może skutecznie utrudnić serwisowanie pojazdów powypadkowych ze względu na brak możliwości bezgotówkowej likwidacji szkód. Dziś jest ona realizowana w dwojaki sposób. Albo właściciel uszkodzonego auta upoważnia warsztat samochodowy do otrzymania odszkodowania bezpośrednio od ubezpieczyciela, albo dokonuje cesji swojej wierzytelności, cedując wszelkie prawa z tego tytułu na warsztat. Po planowanych zmianach prawnych, w sytuacji gdy klient zdecyduje się wykupić ubezpieczenie bez możliwości bezgotówkowego rozliczenia, wg OMRT należy przypuszczać, że wytworzy się praktyka, w której żaden warsztat nie podejmie się przeprowadzenia naprawy pojazdu klienta bez możliwości bezpośredniego odebrania pieniędzy od osoby odpowiedzialnej, co oznacza, że klient będzie zmuszony najpierw samodzielnie wyłożyć środki na naprawę. Tym samym na pewnym etapie klient będzie podwójnie poszkodowany, ponieważ nie tylko będzie miał ubytek w mieniu w postaci zniszczonego samochodu, ale będzie musiał wyłożyć równowartość jego naprawy, a dopiero następnie będzie mógł odebrać kwotę od zobowiązanego.
Reasumując, wprowadzenie nowej regulacji w takiej formie spowoduje brak prawnej możliwości prowadzenia bezgotówkowych rozliczeń z poszkodowanymi przez serwisy naprawcze, likwidację bezgotówkowego wypożyczania pojazdów zastępczych z OC sprawcy wypadku, likwidację bezgotówkowej pomocy drogowej w zakresie holowania uszkodzonego pojazdu z OC sprawcy oraz pozbawienie serwisów naprawy pojazdów możliwości dochodzenia dopłaty odszkodowania od ubezpieczyciela na drodze postępowania sądowego w przypadku użytkowników pojazdów i mienia leasingowanego. Ponadto warsztat w imieniu poszkodowanego nie będzie dokonywał już zgłoszenia szkody, przeprowadzania oględzin, kontaktować się z ubezpieczycielem, ani przejmować na siebie ryzyka rozliczeń i sporów z zakładami ubezpieczeń. Należy również zaznaczyć, iż proponowane brzmienie przepisów ustawy spowoduje także brak możliwości zabezpieczenia cesją umów leasingu w tym leasingu samochodów i dodatkowo uniemożliwi ono zabezpieczanie umów kredytowych cesją.
W związku z powyższym należy podkreślić, iż ze względu na istotne skutki procedowanej ustawy w postaci zmiany rynku ubezpieczeniowego i motoryzacyjnego, problem ten wymaga natychmiastowej aktywności zarówno motoryzacyjnych uczestników rynku jak i konsumentów. Dlatego też organizacje motoryzacyjne kierują swe stanowiska do przedstawicieli władz ustawodawczych, mają miejsce pierwsze ogólnopolskie protesty, w portalach społecznościowych organizowane są akcje sprzeciwiające się zakazowi cesji i ponadto dostępna jest również petycja dotycząca przedmiotowej sprawy, którą można podpisać online.
Artykuł ukazał się w Miesięczniku Dealer nr (1-2) 2019: