Bez kategorii
Przejrzystość wynagrodzeń w branży automotive
Czytaj więcej...
Realizacja obowiązków AML w dealerstwie - wdrożenie procedury przeciwdziałania praniu brudnych pieniędzy
Kadry i płace
19.10.2020
W odpowiedzi na oficjalne wystąpienie Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka (dalej: HFPC) oraz na interpelacje posłanek lewicy: Darii Gosek-Popiołek i Marceliny Zawiszy, Ministerstwo Rodziny opublikowało na stronach Rządowego Centrum Legislacji Projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu przeciwdziałania społeczno-gospodarczym skutkom COVID-19. Nowa regulacja ma w głównej mierze za zadanie niwelować negatywne skutki kolejnych nowelizacji tarczy antykryzysowej. Niestety były one procedowane w sposób pospieszny, nie do końca przemyślany, bez zachowania konsultacji publicznych i uzgodnień międzyresortowych. W rezultacie całkowicie pominięto ich wpływ na wysokość ubezpieczeń społecznych.
W celu ratowania polskiej gospodarki, a przede wszystkim małych i średnich przedsiębiorców, których liczba jest największa, ustawodawca podjął decyzję o wprowadzeniu do tarczy antykryzysowej art. 15g. Przepis ten wszedł w życie w dniu 31 marca 2020 roku i jest podstawą do ubiegania się przez przedsiębiorcę o świadczenia na rzecz ochrony miejsc pracy. Warunkiem koniecznym do otrzymania dofinansowania z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych jest obniżenie wymiaru czasu pracy pracownika, z dwoma zastrzeżeniami. Po pierwsze maksymalne obniżenie może sięgać 20% wymiaru czasu pracy, jednak nie może być niższe niż połowa etatu. Po drugie, tak ustalony wymiar czasu pracy nie może jednak powodować, że wynagrodzenie stanie się niższe od kwoty minimalnej.
Najistotniejszą w tej sytuacji pozostaje kwestia pracowników, którzy przeszli na zasiłek już po tym, jak ich wymiar czasu pracy został obniżony na podstawie znowelizowanej tarczy antykryzysowej. Wysokość ich świadczeń została obliczona na podstawie obniżonego wynagrodzenia, a nie na podstawie średnich zarobków z ostatnich 12 miesięcy. W związku z powyższym bez znaczenia dla wysokości przyznanego zasiłku pozostaje okres poprzedzający powstanie niezdolności do pracy.
Jak wynika z łącznej interpretacji art. 40 i 47 Ustawy o świadczeniach[2], taki sposób obliczania nie dotyczy tylko świadczeń chorobowych również rehabilitacyjnych, zasiłku wyrównawczego oraz przede wszystkim zasiłku macierzyńskiego.
Nowe regulacje z zakresu prawa ubezpieczeń społecznych początkowo wydawały się być oparte o racjonalne przesłanki i miały dać pracodawcom impuls w tych niepewnych miesiącach dla gospodarki. Jak wskazuje jednak HFPC, ustalona na podstawie tarczy antykryzysowej wysokość zasiłku, funkcjonuje przez cały okres niezdolności do pracy, niezależnie od wygaśnięcia porozumienia o objęciu pracowników przestojem w pracy lub obniżenia ich wymiaru czasu pracy.
Ustawa o zmianie niektórych ustaw w celu przeciwdziałania społeczno-gospodarczym skutkom COVID-19 weszła w życie po podpisaniu jej przez Prezydenta w dniu 10 października 2020 roku. Najważniejszym pod kątem obliczania wysokości świadczeń dla poszkodowanych pracowników jest art. 17 pkt 15, który wprowadza do ustawy koronawirusowej art. 31zy13. Ta nowelizacja powoduje, że przy ustalaniu podstawy wymiaru świadczeń pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa przysługujących osobom, którym obniżono wymiar czasu pracy na podstawie art. 15g lub wprowadzono mniej korzystne warunki zatrudnienia niż wynikające z umów o pracę na podstawie art. 15zf, nie stosuje się przepisu art. 40 Ustawy o świadczeniach. Oznacza to, że obliczanie wysokości świadczenia będzie następowało zgodnie z ogólnymi zasadami, czyli na podstawie średniego zarobku z ostatnich 12 miesięcy, poprzedzających powstanie niezdolności do pracy. Dyspozycja art. 31 zy13 ust. 1 wskazuje jednak na dwie przesłanki, które musi spełnić pracownik. Zgodnie z pierwszą z nich, do obniżenia wymiaru czasu pracy lub wprowadzenia mniej korzystnych warunków zatrudnienia musiało nastąpić w okresie wcześniej pobieranego zasiłku. Po drugie pracownik musi wykazać, że nie było przerwy dłuższej niż 3 miesiące między okresami pobierania wcześniejszego i kolejnego zasiłku.
Powyższy przepis ma również zastosowanie w przypadku osób, którym obniżono wymiar czasu pracy lub wprowadzono mniej korzystne warunki zatrudnienia na podstawie art. 15gb albo art. 15zzzzzo ust. 2 ustawy koronawirusowej. Dotyczy to sytuacji, w których nastąpił istotny wzrost obciążenia funduszu wynagrodzeń oraz sytuacji pracowników zatrudnionych w sektorze publicznym.
Oczywistym jest to, że pracownicy, którzy przechodzą na zasiłek od dnia 10 października 2020 roku będą objęci zakresem zastosowania nowych przepisów. Jednak zgodnie z zamiarem ustawodawcy, który dąży do naprawienia swoich błędów z przeszłości, przepisy te będą miały moc retrospektywną. Oznacza to, że na wniosek pracownika dojdzie do ponownego przeliczenia podstawy zasiłków oraz do wyrównania ich wysokości. Najważniejszym terminem do zapamiętania będzie 31 marca 2020 roku, ponieważ z taką mocą został uchwalony art. 31zy13 ust. 1 ustawy koronawirusowej, który dotyczy większości pracowników ma polskim rynku.
Do dnia publikacji artykułu ZUS nie opublikował wniosków o wyrównanie świadczeń pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa.
[1] Ustawa o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych z dnia 2 marca 2020 r. z późniejszymi zmianami
[2] Ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa z dnia 25 czerwca 1999 r. z późniejszymi zmianami