Kadra zarządzająca
Nowelizacja przepisów dot. przepadku pojazdów
Czytaj więcej...
Realizacja obowiązków AML w dealerstwie - wdrożenie procedury przeciwdziałania praniu brudnych pieniędzy
Kadra zarządzająca
Maciej Krotoski / 07.09.2020
Polski Fundusz Rozwoju zapowiedział wyrywkowe kontrole przedsiębiorców, w tym z branży motoryzacyjnej. Na podstawie opracowanego algorytmu będzie typować firmy pod kątem ewentualnych nieprawidłowości w pozyskaniu lub wydatkowaniu subwencji z Tarczy Finansowej. Pierwsze kontrole mają zacząć się od września.
Pomoc udzielana przedsiębiorcom w ramach Tarczy Finansowej PFR oprócz dużych przedsiębiorstw, dobiegła końca. Uzyskiwane wsparcie miało dwie kluczowe zalety: minimum formalności oraz szybkość przekazywania subwencji. W ramach Tarczy wsparcie otrzymało prawie 350 tys. firm i wypłacono za pośrednictwem banków 60,5 mld zł. Z programu skorzystało także wielu przedsiębiorców z branży motoryzacyjnej dotkniętych konsekwencjami ograniczeń związanych z COVID_19 szczególnie w kwietniu i maju br. Obecnie, wraz z końcem postępowań polegających na przyznaniu subwencji i rozpatrywaniu odwołań, Polski Fundusz Rozwoju rozpoczyna czynności sprawdzające. PFR opracował specjalny algorytm anyfraudowy, mający szukać anomalii. Przede wszystkim weryfikowane będą: zgodność danych przekazanych przez przedsiębiorcę w oświadczeniu z posiadanymi przez KAS, ZUS, ale także ze stanem faktycznym (m.in. określenie statusu przedsiębiorcy, wysokość obrotów i ich rzeczywistego spadku, liczby zatrudnianych osób); informacje dotyczące istnienia ew. powiązań między podmiotami; wysokość uzyskanej pomocy publicznej czy prawidłowość wydatkowania subwencji z celami jej przeznaczenia.
Sposób działania algorytmu antyfraudowego
Szczegóły systemu nie są znane, ale algorytm opracowany przez PFR, zapewne tak jak system do składania wniosków, będzie powiązany z publicznymi bazami danych (np. JPK). Warto pamiętać, że przedsiębiorcy podpisując umowę subwencyjną składali szereg oświadczeń obejmujących potwierdzenie spełnienia warunków udzielenia subwencji, przy czym tylko niektóre z nich podlegały automatycznej weryfikacji z systemami KAS I ZUS.
Do najważniejszych należały warunki potwierdzające status przedsiębiorcy, spadek przychodów, czy liczbę zatrudnionych pracowników (co budziło wśród wielu przedsiębiorców wątpliwości, co do sposobu ich liczenia). Z pewnością kontrola ponownie obejmie weryfikację spadku obrotów, a konkretnie może przeprowadzić czynności sprawdzających w zakresie rzeczywistego spadku obrotów gospodarczych wywołanych epidemią (nie mogą być nią np. błędne decyzje biznesowe). W jednym z wywiadów wiceszef PFR przyznał, że współpracuje nie tylko z KAS czy ZUS, ale także z Centralnym Biurem Antykorupcyjnym posiadającym swoje rejestry i operacyjną bazę danych.
Na co zwrócić uwagę podczas kontroli
W branży motoryzacyjnej wielu przedsiębiorców posiada nie tylko jedną firmę, ale kilka spółek dedykowanych do różnych obszarów działalności. Dlatego, w mojej ocenie warto zwrócić szczególną uwagę na kwestię powiązań osobowych pomiędzy spółkami, które mają wspólnego Beneficjenta Rzeczywistego. Na etapie składania wniosków obowiązek ten nie zawsze był brany pod uwagę, ponieważ obowiązek dokonywania wpisów do Centralnego Rejestru Beneficjentów Rzeczywistych (wskutek ustawy covidowej) został wydłużony o 3 miesiące, tj. do połowy lipca. Obecnie dzięki CRBR łatwo będzie sprawdzić czy spółki posiadające tego samego Beneficjenta nie są powiązane, co miało wpływ do określenia m.in. statusu przedsiębiorstwa.
Limity pomocy publicznej
Dofinansowanie ze środków publicznych ograniczone są kwotowo przez Komisję Europejską. Z powodu epidemii COVID-19 limit jako pomoc de minimis został podwyższony z 200 tys euro w okresie 3 lat kalendarzowych do 800 tys euro. Przedsiębiorca powinien zatem kontrolować przyznane w ramach pomocy publicznej środki – w szczególności w ramach realizowanych różnych programów pomocowych – przeznaczone na przeciwdziałanie skutkom epidemii, gdyż po przekroczeniu 800 tys euro nadwyżka będzie podlegała zwrotowi.
Wydatkowanie środków
Zgodnie z regulaminem tarczy finansowej przedsiębiorca może przeznaczyć środki z subwencji wyłącznie na pokrycie kosztów prowadzonej działalności gospodarczej. Mogą to być wynagrodzenia pracowników, koszty zakupu towarów i materiałów, najem nieruchomości, podatki czy inne środki niezbędne do prowadzenia działalności gospodarczej. Zgodność rozdysponowania będzie badana m.in. w oparciu o historię przepływów finansowych z rachunku bankowego, czy wewnętrzną dokumentację firmy. Przedsiębiorcy powinni zatem zadbać o prawidłowe dokumentowanie ponoszonych wydatków w oparciu o stosowne dokumenty (rachunki, faktury).
Do 5 lat więzienia za oszustwo dotacyjne
Negatywne wyniki kontroli, oprócz obowiązku natychmiastowego zwrotu uzyskanej subwencji wraz z odsetkami, mogą również spowodować odpowiedzialność karną przedsiębiorcy wynikającą z treści art. 297 kodeksu karnego. Przepis ten kryminalizuje tzw. dotacyjne oszustwa, które zagrożone są karą pozbawienia wolności do lat 5. Co prawda, wiceszef PFR w jednym z wywiadów od razu zaznaczył, że system subwencji oparty jest na zaufaniu do przedsiębiorców – składających oświadczenia i nie chodzi teraz o to, aby straszyć kontrolami.
Dziura budżetowa musi zostać załatana
Patrząc na kolejne posunięcia rządu istnieje obawa, że ogromny deficyt w budżecie spowoduje potrzebę pozyskania dodatkowych środków do kasy Państwa. Z pewnością liczba kontroli, jako potencjalnego źródła odzyskania części udzielonych subwencji, może okazać się dla PFR-u i Skarbu Państwa kusząca. Dodatkowo niepokoją projektowane narzędzia prawne jakimi będą mogły posługiwać się organy ścigania. Zamiast wzbudzenia zaufania przedsiębiorców do Państwa – w trakcie epidemii – wznowiono prace nad przepisami potencjalnie zagrażającymi prawom przedsiębiorców tj. tzw. odpowiedzialności podmiotów zbiorowych (karanie przedsiębiorców za brak upilnowanie swoich pracowników i nie zapobieżenia przestępstwa), czy wprowadzenia tzw. konfiskaty prewencyjnej (rozmijanie się z zasadą domniemania niewinności i czynienie z obywatela z definicji podejrzanym). Dlatego warto już teraz zrobić rachunek sumienia i zweryfikować nie tylko sposób wydatkowania subwencji, ale także czy przedsiębiorca rzeczywiście spełniał kryteria do jej uzyskania, aby uniknąć niepotrzebnych konsekwencji.
Artykuł ukazał się na stronie Instytutu Badań rynku Motoryzacyjnego SAMAR.