Finanse i podatki
Zmiany w podatkach od samochodów
Czytaj więcej...
Realizacja obowiązków AML w dealerstwie - wdrożenie procedury przeciwdziałania praniu brudnych pieniędzy
Motoryzacja przyszłości
Maciej Krotoski / 26.08.2018
Dzięki systemowi nowych regulacji i zachęt zapisy ustawy o elektromobilności mają skłonić firmy oraz kierowców do zakupu aut z napędem elektrycznym oraz wodorowym. Ambitne plany rządu zakładają, że w 2025 roku po ulicach będzie jeździć milion takich samochodów, choć w minionych 7 latach zarejestrowano w naszym kraju zaledwie 906 takich pojazdów.
Nowo obowiązujące przepisy stanowią konsekwencję, przygotowanego przez Ministerstwo Energii, Planu Rozwoju Elektromobilności w Polsce oraz wdrożenia unijnej dyrektywy w sprawie rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych. Rząd stawia na rozwój elektromobilności w Polsce, który ma także stanowić szanse dla rozwoju całej gospodarki poprzez „wykreowanie nowych rozwiązań i modeli biznesowych”. Wprowadzenie ustawy argumentowano korzystaniem z pojazdów elektrycznych jako działania mającego na celu podnoszenie bezpieczeństwa kraju (zmniejszenie uzależnienia kraju od ropy naftowej), poprawy stanu jakości powietrza (m.in. zmniejszenie emisji szkodliwych substancji przez pojazdy samochodowe – walka ze smogiem), jak również jako rozwoju nowej gałęzi gospodarki.
Zgodnie z treścią ustawy, ustawa ma rozwiązać istniejący problem infrastruktury paliw alternatywnych. Miejsc do ładowania pojazdów elektrycznych zwyczajnie w Polsce brakuje. Założenia projektu przewidują zbudowanie – 400 tzw. szybkich ładowarek (potrafiących naładować 80% baterii w 20-30 min) o mocy ok 50 kW i 6000 tzw. wolnych ładowarek, a także tankowania pojazdów CNG i LNG (104 stacje CNG i 14 stacji LNG). Inwestycje te mają przyczynić się do upowszechnienia pojazdów nisko- i zeroemisyjnych, co z kolei przyczyni się do zmniejszenia zanieczyszczeń powietrza.
Wprowadzoną korzyścią dla nabywców pojazdów ekologicznych stanowi zwolnienie ich w całości z podatku akcyzowego. Ulga bezterminowo obejmie samochody elektryczne i wodorowe, a do końca 2020 roku skorzystać będą też mogli nabywcy aut hybrydowych plug-in (PHEV).
Dodatkową bonifikatą dla przedsiębiorców mają być zmiany w ulgach podatkowych. Zakup samochodu zasilanego energią elektryczną będzie równoznaczny z możliwością odliczenia od podatku maksymalnie 30 tysięcy euro tytułem amortyzacji.
Wzorem regulacji znanych w Europie, posiadacz samochodu elektrycznego będzie mógł poruszać się po wyznaczonych bus pasach (do końca 2025). Będzie to jednak możliwe dopiero, gdy właściwy zarządca drogi wyda odpowiednią zgodę. W praktyce może się okazać, że nie wszystkie pasy będą dostępne, bądź będą ograniczenia ruchu w określonych godzinach.
Samorządy otrzymały możliwość stworzenia specjalnych stref czystego transportu, które będą niedostępne dla posiadaczy pojazdów z konwencjonalnym napędem. Nowe przepisy przewidują możliwość wjazdu pojazdom wyposażonym tylko w napęd elektryczny, wodorowy lub zasilany CNG. W selekcji mają pomóc naklejki, które wzorem innych miast w Europie będą znajdować się na przedniej szybie.
Ustawa zobowiązuje, z małymi wyjątkami, organy administracji publicznej, jak i samorządowej do rozbudowy (a wielu przypadkach budowy) floty pojazdów elektrycznych. Z początkiem 2020 roku odsetek samochodów elektrycznych ma przekroczyć 10 procent, a po pięciu osiągnąć minimum 50%.
Szanse dla elektromobilność rząd upatruje także w transporcie lekkim i zbiorowym. Flota elektrycznych autobusów ma liczyć w 2021 roku już 5 procent całości parku maszynowego. Po kolejnych latach ich ilość zwiększyć się powinna do 20 procent.
Nie zabrakło również stosownych zapisów regulujących możliwość wykorzystania dróg jako miejsca na testy samochodów autonomicznych. Samochodem autonomicznym nazwano pojazd wyposażony w systemy sprawujące kontrolę nad ruchem tego pojazdu i umożliwiające jego ruch bez ingerencji kierującego, który w każdej chwili może przejąć kontrolą nad tym pojazdem.
Zmieniono również prawo o ruchu drogowym. Po wprowadzeniu ustawy, każdy pojazd elektryczny i pojazd napędzany wodorem posiadać będzie tablice rejestracyjne wskazujące na rodzaj paliwa wykorzystywanego do ich napędu. Ponadto wydano także rozporządzenie Ministra Infrastruktury precyzujące wielkość, kolor nalepek dla w/w aut.
Z pewnością postęp technologiczny samochodów elektrycznych nabrał w światowej motoryzacji rozpędu. Wprowadzenie regulacji niezbędne stało się po ogłoszeniu śmiałego planu rządowego rozwoju elektromobilności. Czy jednak ustawa zmobilizuje Polaków do zakupu przewidywanej przez rząd ilości samochodów elektrycznych ? Zaproponowane przez rząd zachęty do nabywania tego typu pojazdów są zbyt małe. Ulga z akcyzy w wysokości kilku tysięcy złotych wobec ceny pojazdów przekraczających 100-150.000 zł nieznacznie wpłynie na cenę końcową. Dlatego brak włączenia samochodów z klasycznych napędem hybrydowym bez modułu plug-in, niewielkie ulgi podatkowe, czy brak dopłat może utrudnić osiągnięcie wyznaczonego celu.